Francuz. Napastnik. Bardzo młody. (…) Jest piorunująco szybki. Ma świetną technikę i nieprawdopodobną umiejętność ustawiania się pod bramką rywali. Nałogowo strzela gole. No i jest już mistrzem świata.* Mając 19 lat, 6 miesięcy i 25 dni Kylian Sanmi Mbappé zostaje mistrzem świata oraz otrzymuje statuetkę dla najlepszego, najmłodszego piłkarza turnieju. Zanim razem z reprezentacją Francji napisał historię i cieszył się z wygranego mundialu, jego piłkarska historia zaczęła się 14 lat wcześniej. Mając 5 lat swoje pierwsze gole zaczął strzelać w klubie AS Bondy. Od 13 roku życia rozwija się w Akademii INF Clairefontaine, w Narodowym Instytucie Piłki Nożnej, razem z najlepszymi zawodnikami Francji. W wieku niespełna 15 lat przenosi się do klubu AS Monaco, w którym zaczyna wyróżniać się tak bardzo, że nie mając 17 lat zaczyna grać w pierwszym składzie i debiutuje we francuskiej 1 lidze. Od tego momentu jeszcze bardziej staje się celem numer jeden dla największych klubów Europy. Rok później wybiera francuski klub Paris Saint – Germain F.C., w którym dołącza do niego Neymar Jr. i razem z Cavanim tworzą superskuteczne trio napastników, które wspólnie w trakcie trzech lat zdobyło 230 bramek we wszystkich klubowych rozgrywkach.* Od tego czasu wiele w klubie się zmieniło. Cavani przeszedł do Manchesteru United, Neymar do saudyjskiego klubu Al-Hilal. W międzyczasie pojawił się w klubie Leo Messi, który po dwóch sezonach przeniósł się do Inter Miami CF. A Mbappé? W momencie pisania tego artykułu, nadal gra w paryskim klubie PSG. A o tym, skąd wziął się jeden z najlepszych futbolowych snajperów, dowiesz się z książki Mbappé. Nowy książę futbolu.

Czytając książkę:
- dowiesz się także, jakie inne pasje w tym muzyczne, miał Kylian będąc nastolatkiem,
- będziesz wiedzieć, jaki przedmiot wybrał piłkarz na maturze,
- poznasz, z jaką prędkością biega Kylian po boisku,
- dowiesz się, jakie było największe piłkarskie marzenie oraz kto był największym idolem młodego Mbappé,
- na jaki cel piłkarz przeznaczył 0,5 mln euro premii po wygraniu Mistrzostw Świata w 2018 roku,
- oraz dlaczego, mając 15 lat, odrzucił ofertę grania w Realu Madryt.

Opinia o książce: Książka o francuskim piłkarzu jest jedną z pierwszych (razem z Van Dijk. Holenderska Skała) z serii Wydarzyło się naprawdę. Książkę bardzo szybko i przyjemnie się czyta. Przeczytanie 176 stron powinno Ci zająć maksymalnie 2-3 godziny. Dobra pozycja na początek, aby poznać skąd wziął się i jaką drogę przeszedł francuski napastnik. Ale tylko na początek. Ponieważ dochodząc do końca książki czułem pewien niedosyt, że historia Kyliana mogła być opowiedziana w bardziej kompleksowy sposób, że można było napisać o piłkarzu więcej. Być może kolejne wydanie, biorąc pod uwagę, że premiera książki miała miejsce w połowie 2021 roku, będzie rozszerzone, podobnie jak najnowsza książka z serii o Leo Messim, po którą także warto sięgnąć.

Lekcja mentalna od Kyliana Mbappé: Pracuję ciężko każdego dnia i pomagam drużynie. Ale staram się też czerpać z tego radość. Piłka nożna to radość. Strzelanie goli, bicie rekordów, to jest coś, co mnie napędza.* Jednym z najważniejszych czynników decydujących o sukcesie w sporcie jest motywacja. Według amerykańskiego psychologa Jima Taylora może być ona rozumiana, jako cierpliwość i wytrwałość w działaniu oraz zdolność do ciężkiej pracy w obliczu zmęczenia, bólu i znudzenia. Znaczenie motywacji potwierdzają liczne badania, pokazując że prowadzi ona do wyższego poziomu wydajności, utrzymania codziennego reżimu treningowego, a finalnie do sukcesów w sporcie. Jedną z kluczowych teorii w zakresie motywacji człowieka, która powstała i była intensywnie rozwijana w ciągu ostatnich ponad 50 lat jest tzw. teoria samostanowienia (Self – Determination Theory). Teoria, stworzona przez Deciego i Ryana, która pokazuje, że motywacja człowieka znajduje się na kontinuum od stanu amotywacji (całkowitego braku motywacji) poprzez motywację zewnętrzną do motywacji wewnętrznej. Dwa ostatnie typy trafnie wpisują się w definicję sportowej motywacji, pokazując że na działanie sportowca mają wpływ zarówno czynniki wewnętrzne, jak i zewnętrzne. U Kyliana Mbappé, podczas gry na boisku, widać dużo radości, jaką sprawia mu piłka nożna. Radości, która ma swoje źródło w motywacji wewnętrznej, gdzie siła do działania pochodzi z wnętrza. Dla sportowca już samo działanie jest motywujące i nagradzające, a nie koniecznie osiągnięcie danego, konkretnego celu. Przy tym, Kyliana napędzają również do działania motywy zewnętrzne, jakimi są strzelanie goli czy bicie kolejnych rekordów. Motywacja zewnętrzna jest równie ważna, jak motywacja wewnętrzna, ponieważ obie razem dają Tobie sportowcu motywy (powody), abyś – jak powiedział wyżej psycholog Jim Taylor – w swoim działaniu był cierpliwy i wytrwały, abyś ciężko pracował, często w obliczu zmęczenia, bólu oraz znudzenia. Dlatego sportowcu, odkryj jak najwięcej swoich motywów, zarówno tych wewnętrznych, jak i zewnętrznych, które napędzają Cię w Twojej sportowej dyscyplinie. Im bardziej będziesz ich świadomy, tym większa i bardziej świadoma będzie Twoja motywacja do działania.

Z mentalnego punktu widzenia warto przeczytać książkę, aby lepiej zrozumieć, jak ważne jest, szczególnie na początku sportowej drogi, wsparcie rodziców, najbliższych oraz trenerów. Ponieważ dla tych osób warto dawać z siebie więcej, ale bez nich trudno cokolwiek w sporcie osiągnąć.

 

Autorzy: Yvette Żółtowska – Darska, Jacek Sarżało. Data wydania: 16/06/2021. Wydawnictwo: SQN.

Więcej informacji o książce znajdziesz na stronie wydawnictwa: https://www.wsqn.pl/ksiazki/mbappe-nowy-ksiaze-futbolu/

* Przytoczone w artykule cytaty pochodzą z książki Mbappé. Nowy książę futbolu.

Suchy odgłos, jaki wydaje pękające drewno. Krzyknąłem, ale nie z bólu, ze strachu. Strach boli bardziej. Każdy problem już zawiera rozwiązanie. Uwielbiam matematykę, przywraca porządek w chaosie, a w tamto popołudnie chodziło o uporządkowanie mojej sportowej historii. O to, bym nauczył się patrzeć na siebie z zewnątrz, nauczył się cierpliwości. O kimś innym powiedziałbym: „Zerwane więzadło krzyżowe w wieku trzydziestu pięciu lat, jasne, arrivederci!”. Do siebie powiedziałem: Uśmiechnij się!”.* 30 sierpnia 2019 roku Giorgio Chiellini podczas meczu doznaje kontuzji. Wielu sportowców w tym wieku pożegnałoby się już ze sportem, ale nie on. Po 7 miesiącach intensywnej rehabilitacji wraca do gry w czarno – białych barwach klubu Juventus F.C., pokazując że jest jednym z najlepszych piłkarskich obrońców nie tylko pod względem fizycznym, ale również mentalnym. Jednak ta mistrzowska forma nie stworzyła się przez przypadek. Jest ona wynikiem systematycznej i konsekwentnej pracy, podczas której piłkarz nie szukał skrótów i łatwych rozwiązań. Wybrał drogę wymagającą, którą nie wszyscy chętnie wybierają, ale z perspektywy czasu pokazującą, że było warto. Ponieważ mocna psychika i związane z nią odpowiednie nastawienie sprawiły że Giorgio Chiellini nie tylko wrócił po kontuzji na murawę, ale dzisiaj mając 39 lat nadal robi to, co kocha. Nadal gra w piłkę nożną i robi wszystko, aby utrudnić przeciwnikowi zdobycie gola. A w swojej autobiografii Giorgio Chiellini. Piłkarz, który nie chodzi na skróty opisuje – nie w skrótowy sposób – swoją piłkarską historię. Historię, którą warto poznać i się zainspirować.

Czytając książkę:
- poznasz także, jakie motto prowadziło Giorgio przez całą piłkarską karierę,
- lepiej zrozumiesz, jak piłkarz łączył szkołę z treningami,
- poznasz system rutyn, których wypracował Chiellini i stosuje do dzisiaj przed oraz po meczach,
- dowiesz się, jak postrzega Zlatana Ibrahimovića, Cristiano Ronaldo oraz Leo Messiego jako napastników,
- będziesz wiedzieć, co może być „lekiem przeciwbólowym” na porażkę,
- oraz który piłkarz według Chiellini może stać się w przyszłości czarnym koniem światowego futbolu.

Opinia o książce: Jest to jedna z najlepszych piłkarskich autobiografii, jakie czytałem i które polecam sportowcom, z którymi mentalnie pracuję. Jest to książka napisana przystępnym, lekkim i przy tym wciągającym językiem, którą chce się czytać i chce się do niej wracać. Książka, z której przebija doświadczenie Chielliniego, nie tylko boiskowe, ale także życiowe. A połączone razem, spisane na 307 stronach, są niesamowitą inspiracją zarówno dla piłkarza, ale również dla każdego sportowca. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!!!

Lekcja mentalna od Giorgio Chielliniego: Nie wiem czy umiem, ale będę umiał. (…) Dziś czempion nie może się rozwijać.* Kiedy czytasz książkę jednego z najlepszych obrońców na świecie, zaczynasz dostrzegać że stanie się tym najlepszym to nie jednorazowe działanie, ale ciągły, nieustanny proces po brzegi wypełniony pracą nad sobą. Pracą związaną w dużej mierze z samodoskonaleniem, poznawaniem siebie, dostrzeganiem zarówno swoich mocnych stron, ale także słabych, które według piłkarza nie są stałe i niezmienne, i można nad nimi pracować. Dlatego sportowcu pamiętaj, że być może dzisiaj jeszcze wszystkiego nie umiesz. Być może dzisiaj jeszcze nie wszystkie Twoje umiejętności sportowe są na poziomie 10/10. Być może dzisiaj nie jesteś jeszcze w tym miejscu, w którym chciałbyś być. Pytanie teraz, co z tym zrobisz, czy chcesz się rozwijać czy nie. Jako sportowiec, podobnie jak Chiellini, nie szukaj dróg na skróty, ponieważ wszystko co w życiu wartościowe wymaga czasu. Czasu, podczas którego warto, abyś postawił na swój nieustanny rozwój, na samodoskonalenie siebie i budowanie swojej świadomości. Ta ostatnia, jak pokazują badania naukowe, jest jedną z najważniejszych cech nabywania umiejętności mentalnych. Świadomość, która przekładać się będzie na większą wiarę w siebie, wzrost sportowych umiejętności, a te z kolei pozytywnie wpływać będą na Twoje sportowe wykonanie. Pamiętaj, że kiedy będziesz wzrastać mentalnie jako osoba, zaczniesz wzrastać także jako sportowiec. Twój rozwój osobisty zacznie przekładać się na efekty w Twojej dyscyplinie sportowej, na kolor Twoich medali oraz miejsca na podium. Dlatego zacznij od siebie, aby za jakiś czas – podobnie jak Chiellini, będąc systematycznym i konsekwentnym – zobaczyć efekty na zewnątrz Ciebie.

Z mentalnego punktu widzenia książka pokazuje ogromną pasję nie tylko do piłki nożnej, ale również – jak napisałem powyżej – pasję do ciągłego rozwoju. Chiellini jest dla mnie superprzykładem na to, że grając profesjonalnie w piłkę nożną, można nie tylko spełniać się na boisku, ale także rozwijać się po za nim. Że można słuchać wykładów, uczyć się i będąc jednym z najlepszych piłkarskich obrońców ukończyć studia wyższe. Przy tym, czytając książkę, jako sportowiec lepiej zrozumiesz, jak radzić sobie ze strachem, jak wykorzystywać w praktyce trening wyobrażeniowy, jak radzić sobie z przeciwnościami i skąd brać w sobie siłę kiedy doświadczasz porażki, często jedna po drugiej. Ponadto zrozumiesz, jak ważne jest – bez względu na to, ile osiągniesz sukcesów – aby pozostać sobą i być wiernym swoim życiowym wartościom.

 

Autorzy: Giorgio Chiellini, Maurizio Crosetti.  Data wydania: 10/03/2021. Wydawnictwo: SQN.

Więcej informacji o książce znajdziesz na stronie wydawnictwa: https://wydawnictwootwarte.pl/ksiazki-opis/541-pilkarz-ktory-nie-chodzi-na-skroty-autobiografia.html

* Przytoczone w artykule cytaty pochodzą z książki Giorgio Chiellini. Piłkarz, który nie chodzi na skróty.

Virgil jest wielką, naprawdę wielką osobowością na boisku. Jest liderem. (…) Jest w stanie udźwignąć większą odpowiedzialność. Jest silny, ma charakter i cieszy się tą odpowiedzialnością. To także bardzo dobry człowiek.* Zanim Virgil Van Dijk stał się silny, zarówno pod względem fizycznym, jak i osobowościowym, swoje pierwsze piłkarskie kroki – mając 7 lat – stawiał w lokalnym klubie WDS 19 Breda, a cztery lata później w Willem II Tilburg. Spędził w nim 9 lat, po czym dowiedział się, że nie ma dla niego miejsca w pierwszym zespole. W wieku 19 lat przechodzi do holenderskiego klubu FC Groningen. Do tego momentu najczęściej wystawiany jest na pozycji napastnika, ponieważ od dziecka pragnął być jak Ronaldinho i seryjnie strzelać gole. W drugim sezonie gry w FC Groningen, a następnie w szkockim klubie Celtic Glasgow oraz angielskim Southampton FC zaczął być przesuwany na pozycję obrońcy i na niej pozostał do dzisiaj, otrzymując przydomek Kolos z Bredy oraz Holenderskiej Skały. Mając 26 lat został wykupiony przez angielski klub Liverpool F.C., który zapłacił za piłkarza aż 85 mln euro. Nigdy wcześniej w historii futbolu żaden klub nie wydał tylu pieniędzy na obrońcę. Przy tym, nigdy wcześniej w historii piłki nożnej nie było na boisku obrońcy, którego przez 1,5 roku żaden inny piłkarz zdołałby przedryblować. Dzięki temu, razem z angielską drużyną, Virgil van Dijk wygrał najpierw Ligę Mistrzów, a później sięgnął po tytuł mistrza Anglii. Wydaje się, że historia Virgila jest kolejną historią, w której piłkarz o ogromnym talencie pnął się superszybko na piłkarski szczyt. Nie tym razem. Historia Virgila to droga wypełniona ciężką pracą, konsekwencją, niezłomną determinacją i ogromną wiarą w siebie. Historia, która przedstawiona została w książce Van Dijk. Holenderska skała.

Czytając książkę:
- dowiesz się także, dlaczego na klubowej oraz reprezentacyjnej koszulce zamiast nazwiska piłkarza jest jego imię,
- zainspirujesz się, co Virgila van Dijka łączy z Robertem Lewandowskim,
- będziesz wiedzieć dlaczego w wieku 21 lat piłkarz musiał spisać swój testament,
- poznasz przez ile meczów nikt nie przedryblował Holenderskiej Skały,
- dowiesz się, o ile głosów w rywalizacji o Złotą Piłkę Virgil przegrał z Leo Messim,
- oraz zrozumiesz lepiej, czym jest tzw. futbol totalny.

Opinia o książce: Czy przeczytałbym książkę jeszcze raz? Tak. Czy poleciłbym książkę innym sportowcom? Zdecydowanie tak. Jedna z pierwszych książek z serii Wydarzyło się naprawdę bardzo ciekawie i konkretnie opisuje historię holenderskiego obrońcy, pokazując nie tylko co działo się na murawie, ale również w życiu prywatnym Virgila van Dijka. Dodatkowo w książce znajdziesz wiele ciekawych faktów o klubie Liverpool F.C. oraz poznasz bliżej historię reprezentacji Holandii. A wszystko zawarte zostało na 160 stronach, które śmiało można pochłonąć w jedno popołudnie. Polecam, wartościowa pozycja!!!

Lekcja mentalna od Virgil van Dijka: Musisz mieć marzenia, musisz za nimi podążać. W przeciwnym razie po co być piłkarzem?* Według Virgila trzeba mieć marzenia i za nimi podążać. A czym są marzenia? Dla mnie są czymś więcej niż celami. Cele powinny i najczęściej mają datę realizacji. Marzenia, nie koniecznie, ale pozwalają za to bez ograniczeń spojrzeć w przyszłość, pobudzając do działania i zwiększając zaangażowanie. Podobnie, jak marzenia miał Virgil van Dijk, również Ty sportowcu, warto abyś zapisał swoje marzenia związane z uprawianą dyscypliną sportową. A kiedy to zrobisz, kolejnym krokiem aby je urzeczywistnić to postawienie, podobnie jak to zrobił Kolos z Bredy, na codzienne treningi oraz pracę nad sobą, które przybliżać Cię będą w kierunku Twoich marzeń. Czy będzie łatwo? Na pewno nie. Czy będzie warto? Zdecydowanie tak. A o tym, jak zacząć świadomie pracować nad sobą, jak trenować jedną z kluczowych mentalnych umiejętności w sporcie, dowiesz się z książki Aktywuj potężną pewność siebie 1.0, którą znajdziesz na stronie: https://sklep.karolciborowski.pl/mentalna5/

Z mentalnego punktu widzenia warto przeczytać książkę, aby lepiej zrozumieć, jak ważna w sporcie jest konsekwencja oraz jeszcze większy upór i nie poddawanie się, zwłaszcza wtedy, kiedy kluby nie są Tobą zainteresowane i nie dostrzegają drzemiącego w Tobie potencjału. Van Dijk jest przykładem, że ciężka praca i wytrwałość, wcześniej czy później, zostają dostrzeżone. W pewnym momencie Virgil van Dijk dostał swoją szansę, był na nią gotów i ją wykorzystał. Dlatego Ty również sportowcu pracuj, bądź cierpliwy i czekaj na swój moment. A kiedy on nadejdzie, wykorzystaj go najlepiej, jak tylko potrafisz.

 

Autorzy: Yvette Żółtowska – Darska, Jacek Sarżało. Data wydania: 16/06/2021. Wydawnictwo: SQN.

Więcej informacji o książce znajdziesz na stronie wydawnictwa: https://www.wsqn.pl/ksiazki/van-dijk-holenderska-skala/

* Przytoczone w artykule cytaty pochodzą z książki Van Dijk. Holenderska skała.

Pomyślcie, że macie do czynienia z facetem, który jest w NBA od tak dawna, a mimo to przed rozpoczęciem meczu bywa tak podekscytowany, że dosłownie musicie go uspokajać. Taki właśnie jest KG i to w nim lubię najbardziej.* To są słowa trenera Doca Riversa o KG. A sam KG swoją karierę wspomina tak: Grałem w kosza. Chciałem być wszędzie i chciałem, żebyście mnie zapamiętali. Chciałem, żebyście zapamiętali doświadczenia ze mną. I tak właśnie grałem. Dawałem z siebie wszystko. I w meczach, i na treningach. I zawsze chciałem móc powiedzieć: „Kiedy już z tym skończę, to nie zamierzam już nigdy więcej myśleć o koszykówce. Bo zamierzam zostawić wszystko na parkiecie.* W skrócie KG, a w pełnej wersji Kevin Garnett. Podobnie jak Kobe Bryant czy LeBorn James prosto ze szkoły średniej przeszedł do NBA. Na parkiecie spędził 21 sezonów, w tym czasie zdobywając mistrzowski pierścień, złoty medal olimpijski, 15-krotnie uczestnicząc w Meczu Gwiazd, a od 2020 roku zostając członkiem koszykarskiej Hall of Fame. W  2016 roku, w wieku 40 lat, kończy karierę i postanawia podzielić się swoją historią, robiąc to w podobnym stylu, z jakim grał w koszykówkę: po swojemu, bardzo mocno osobiście, nad wyraz bezpośrednio, szczerze i bez owijania w bawełnę. Jeżeli chcesz lepiej zrozumieć zasady rządzące NBA oraz lepiej poznać koszykarskie podejście do gry Kevina Garnetta, znajdziesz je w książce Kevin Garnett. Od A do Z. Bez cenzury o życiu, koszykówce i wszystkim pomiędzy.

Czytając książkę:
- poznasz także, jakie przedmeczowe rutyny stosował Garnett,
- dowiesz się, jaki rytuał przed meczem przejął od Michaela Jordana, a następnie rytuał ten przejął od niego LeBron James,
- zrozumiesz w czym, w trakcie koszykarskiej kariery, pomogła mu joga,
- będziesz wiedzieć, jak podczas meczów Garnett radził sobie z bólem, który często był nie do zniesienia,
- dowiesz się, kogo Kevin uważa za najlepszego dunkera w historii,
- oraz na czym polegała zasada Ubuntu, m.in. dzięki której Garnett wraz z zespołem Boston Celtics zdobył mistrzowski pierścień.

Opinia o książce: Napiszę od razu. Bardzo dobra koszykarska autobiografia. Książka, w której nie znajdziesz numerów kolejnych rozdziałów, ale kolejne litery alfabetu, które od A do Z, opisują koszykarską historię Kevina Garnetta oraz wszystko co działo się pomiędzy basketem, a życiem prywatnym. Historię napisaną w niesztampowy sposób z soczyście koszykarskim językiem, w którym pojawia się wiele niecenzuralnych słów. Mi osobiście one nie przeszkadzały, a wręcz przeciwnie, pokazały prawdziwe oblicze Duranta, jego sposób myślenia oraz działania. Dla mnie były tym smaczkiem, który sprawił, że z ciekawością czytałem kartkę za kartką. Superwartością książki jest poznanie również perspektywy Duranta na temat jego kolegów, przeciwników z koszykarskiego basketu, takich jak: Charles Barkley, Karl Malone, Tim Duncan, Scottie Pippen, Allen Iverson, LeBron James, Michael Jordan, Kobe Bryant, Shaquille O’Neal, Gary Payton czy Dennis Rodman. Są książki, które się czyta, a później odkłada na półkę. Są też książki, które się czyta, odkłada na półkę, a później do nich wraca i poleca. I właśnie taką książką, w mojej opinii, jest Kevin Garnett. Od A do Z. Bez cenzury o życiu, koszykówce i wszystkim pomiędzy.

Lekcja mentalna od Kevina Garnetta: Nauczyłem się, że przegrana to także egzamin z charakteru. Każda porażka to również lekcja. A jeśli nic z niej nie zrozumiesz, to będzie jeszcze bardziej dotkliwa. Lecz jeśli czegoś się nauczysz, to w przyszłości będziesz ponosić mniej porażek.* Sportowcu, pamiętaj że przegrana nie jest momentem, w którym należy odpuścić, ale chwilą z której należy wyciągnąć wnioski, wziąć lekcje dla siebie i dalej robić swoje. Pamiętaj, że przegrana nie jest przeciwieństwem sukcesu, ale kolejnym krokiem do jego osiągnięcia. Przegrana stanie się porażką, jeżeli nic z niej nie zrozumiesz. Ale może być ona dla Ciebie najlepszą lekcją, jeżeli wyciągając wnioski z przeszłości, nauczysz się, co zrobić aby wygrywać w przyszłości. Spójrz na przegraną, trudne momenty właśnie z tej perspektywy, mając świadomość że sukces w sporcie to suma przegranych, kolejnych prób i niepowodzeń, dzięki którym wzrastasz nie tylko fizycznie, ale również mentalnie. To one budują Ciebie jako sportowca oraz stają się fundamentem Twoich przyszłych sportowych osiągnięć. Jeżeli szukasz więcej strategii radzenia sobie z porażkami, znajdziesz je w rozdziale 12 książki Aktywuj potężną pewność siebie 1.0 dostępnej  na stronie: https://sklep.karolciborowski.pl/mentalna5/

Z mentalnego punktu widzenia jako sportowiec znajdziesz w książce encyklopedię mentalnych inspiracji od A do Z spisanych przez praktyka, który na parkiecie zostawił blisko 40 lat swojego życia.

 

Autorzy: Kevin Garnett, David Ritz. Data wydania: 19/05/2021. Wydawnictwo: SQN.

Więcej informacji o książce znajdziesz na stronie wydawnictwa: https://www.wsqn.pl/ksiazki/kevin-garnett-od-a-do-z/

* Przytoczone w artykule cytaty pochodzą z książki Kevin Garnett. Od A do Z. Bez cenzury o życiu, koszykówce i wszystkim pomiędzy.

Dziewczyna pochodząca z Olsztyna, pracująca w warzywniaku swoich rodziców, postanowiła postawić wszystko na jedną kartę. Mając ogromne ambicje i jeszcze większe marzenia postanowiła, że zostanie pierwszą Polką walczącą w największej i najważniejszej organizacji MMA na świecie. I zrobiła to w najlepszym możliwym stylu, pięciokrotnie broniąc tytułu mistrzowskiego UFC i przez 966 dni nikomu go nie oddając. Pierwszą część sportowej drogi Joanny Jędrzejczyk poznasz, czytając jej pierwszą książkę Wojowniczka, której premiera miała miejsce w 2017 roku. Cztery lata później ukazała się jej druga książka Czarno na białym, która opisuje ciąg dalszy jej sportowej drogi, którą autorka otwiera następującymi słowami: Taki miałam plan – zejść ze sceny niepokonana. Zawsze tak chciałam. Być niepokonana, to byłoby coś pięknego. (…) Było ważne – nie przegrać, być na szczycie. Pokazać amerykański sen, który w końcu się spełnił. Pokazać, że warto marzyć, warto walczyć o swoje marzenia – do upadłego. Dla wielu ludzi stałam się inspiracją. Wielu też czekało, żeby Jędrzejczyk wreszcie gdzieś się potknęła, dostała za swoje.* 4 listopada 2021 roku Joanna Jędrzejczyk przegrywa swoją pierwszą walkę z Rose Namajunas. Jak wyglądały przygotowania do tej walki oraz jak wyglądała dalsza sportowa droga Joanny Jędrzejczyk przeczytasz w drugiej książce, w której bardziej dojrzały sposób autorka dzieli się czarno na białym swoim doświadczeniem, zarówno sportowym, ale także życiowym. Przy tym odsłania kulisy przygotowań do gal UFC, zrzucania wagi i otwiera szeroko oczy, jak ważna w sporcie jest ciężka praca, samodyscyplina oraz wiara w siebie. Na macie spędziła blisko 20 lat swojego życia. 12 czerwca 2022 roku, po ostatniej swojej przegranej walce z Zhang Weili, ogłosiła zakończenie sportowej kariery, aby spełniać się dalej poza sportem oraz pomagać także innym spełniać swoje marzenia.

Czytając książkę:
- dowiesz się, co przyczyniło się do tego, że Joanna przegrała swoją pierwszą walkę w UFC,
- co napędzało Jędrzejczyk na początku, w trakcie oraz pod koniec jej kariery,
- zrozumiesz lepiej, jak to jest ze łzami w oczach przez całą noc zbijać wagę,
- poznasz, o czym Jędrzejczyk myślała podczas prezentacji, kiedy swoim przeciwniczkom patrzyła prosto w oczy,
- jakiej muzyki słuchała w szatni oraz jakie słowa wypowiadała, zanim wchodziła do oktagonu,
- będziesz wiedzieć, w czym Joanna znajdowała pokłady motywacji, kiedy jej ciało i głowa krzyczały dość,
- oraz jakie, po walkach, miała sprawdzone sposoby aby szybciej regenerować się fizycznie i mentalnie.

Opinia o książce: To, co mocno bije z książki, to blisko 20-letnie doświadczenie Joanny Jędrzejczyk, podczas którego autorka miałem wrażenie, że przeszła mentalną metamorfozę. Nie jest już tą samą fighterką, jaką była w pierwszej części swojej kariery, którą przedstawiła w książce Wojowniczka, gdzie musiała być nieustannie niepokonana i nieprzerwanie na szczycie. Swoim przykładem pokazała, że nadal można być wojowniczką, która podczas przygotowań do walki daje z siebie maksimum i w oktagonie pragnie zwyciężyć. Ale nawet wtedy, kiedy nie schodzisz ze sceny jako zwycięzca, to nie oznacza porażki, tylko przegraną. Bo jak sama twierdzi: Porażki ponosi się wtedy, gdy nie ma się już siły wstać i dalej walczyć. Ja nigdy się nie poddałam.* I nigdy tego nie zrobiła. Po każdej przegranej walce wstawała, wyciągała wnioski i dalej robiła swoje. Pokazała, że życie jest za krótkie, aby skupiać się na przegranych. Że w życiu warto być wdzięcznym za zdrowie, które mamy, za bliskich wokół nas oraz całą dotychczasową drogę, wypełnioną zarówno sukcesami, jak i przegranymi.

Lekcja mentalna od Joanny Jędrzejczyk: Musimy pamiętać o tym, że każdy z nas jest inną historią. I że każdy z nas jest wojownikiem, od chwili poczęcia. Walczymy o pierwszy oddech i później całe nasze życie jest walką. Droga wojownika nie jest łatwa. (…) Możecie zwolnić, ale się nie zatrzymać.* Joanna Jędrzejczyk, od kiedy weszła na swoją sportową drogę była wojownikiem. Walczyła nie tylko ze swoimi przeciwniczkami, ale także z samą sobą i ludźmi wokół, którzy wielokrotnie powtarzali, aby dała sobie spokój i zajęła się czymś innym. Ale nie słuchała, zajęła się sportami walki, zacisnęła zęby, walczyła i pokazała, że jest najlepsza na świecie. Pokazała, że Polka może odnieść sukces na międzynarodowej scenie. Dlatego Ty również sportowcu pamiętaj, że tak jak walczyłeś o swój pierwszy oddech przy przyjściu na świat, tak samo teraz walcz o swoje sportowe marzenia. Droga, którą wybrałeś nie jest łatwa. Bądź gotów, że tam dokąd zmierzasz nie ma skrótów. Bądź gotów, że będzie pod górkę, że będzie wymagająco. I najważniejsze: podczas swojej drogi – jak dodaje Joanna Jędrzejczyk – możesz zwolnić, ale nie możesz się zatrzymać. A o tym, jak skutecznie radzić sobie z przeciwnościami przeczytasz w rozdziale 12 książki Aktywuj potężną pewność siebie 1.0, którą znajdziesz na stronie: https://sklep.karolciborowski.pl/mentalna5/

Z mentalnego punktu widzenia warto przeczytać książkę, aby m.in. lepiej zrozumieć, jak radzić sobie z przegranymi, jak pracować nad mentalnym nastawieniem, dlaczego czasami warto się zatrzymać i „wrócić do korzeni”, aby na nowo odkryć w sobie motywację oraz jaką cenę trzeba zapłacić, aby osiągnąć sukces w sporcie.

 

Autorzy: Joanna Jędrzejczyk, Hubert Kęska. Data wydania: 27/01/2021. Wydawnictwo: Burda Książki.

* Przytoczone w artykule cytaty pochodzą z książki Czarno na białym.

Długo się zastanawiałam, jak można w trzystu stronach zamknąć trzydzieści pięć lat życia. Chcę, żeby moja historia była inspiracją do działania, motywacją do pokonywania przeszkód i przykładem ciężkiej pracy. Ta książka pokazuje także mój charakter – niełatwy, ale dlatego zwycięski. Uczyłam się na błędach i przezwyciężałam porażki, by ostatecznie wygrać nie tylko w sporcie. Straciłam poczucie szczęście, by na nowo je odnaleźć. Nikt mi nigdy nie powiedział, że będzie łatwo. I nie było. Swoją historią zamykam pewien rozdział życia, by otworzyć kolejne.* Zanim sportowcu otworzysz kolejną książkę, warto wcześniej otworzyć autobiografię i wskoczyć do „basenu” razem z Otylią Jędrzejczak – mistrzynią olimpijską, dwukrotną mistrzynią świata oraz pięciokrotną mistrzynią Europy. Warto poznać historię polskiej pływaczki, która w swojej książce odważnie opisuje siebie, swoje życie, nie uciekając od trudnych momentów oraz ich nie ubarwiając. Przedstawia zarówno łzy radości podczas Igrzysk Olimpijskich w Atenach, ale także pisze otwarcie o tragicznej śmierci swojego brata. Pokazuje, że bycie na sportowym szczycie wymaga włożenia nadludzkiego wysiłku, a kiedy już na nim jesteś, inni ludzie tylko czekają żeby Cię z tego szczytu zrzucić. Warto poznać drogę na szczyt jednej z najbardziej utytułowanych kobiet w historii polskiego sportu, która swoje marzenia odkryła pod powierzchnią wody i zrobiła wszystko, aby je spełnić. Jak do tego doszło, przeczytasz w książce Otylia. Moja historia.

Czytając książkę:
- dowiesz się także, dlaczego Otylia Jędrzejczak zaczęła w ogóle pływać,
- zrozumiesz, że nie warto odkładać marzeń i że warto czerpać z życia pełnym garściami,
- zainspirujesz się, dlaczego aby być dobrym sportowcem, trzeba wcześniej być dobrym uczniem,
- zrozumiesz lepiej, jak kluczowi są trenerzy i ich postawa w osiąganiu sportowych wyników,
- będziesz wiedzieć, dlaczego przed zawodami ważne jest, aby pojawił się stres,
- dowiesz się, ile mniej więcej kilometrów przepłynęła Otylia w trakcie swojej całej kariery,
- oraz poznasz przepis na sukces według pływaczki.

Opinia o książce: Otylia Jędrzejczak wydając swoją książkę niesamowicie otworzyła się przed czytelnikiem, dając się lepiej poznać nie tylko z punktu widzenia sportowego, ale również życiowego. Dużym plusem książki jest to, że słowa Otylii przeplatane są wypowiedziami rodziny, koleżanek z dzieciństwa, przyjaciół, a także trenerów, które pozwalają z różnych perspektyw w pełniejszy spojrzeć na pływaczkę. Przy tym, w książce znajdziesz wiele zdjęć pochodzących z prywatnych źródeł Otylii oraz krótkie poetyckie wiersze (naprawdę dobre !!!), które dają jeszcze lepszy wgląd w umysł polskiej sportowczyni. Otylia Jędrzejczak książką kończy pewien rozdział w swoim życiu, rozpoczynając przy tym kolejne rozdziały. Rozdziały, w których chociaż nie wieszają medali na szyi, to nadal – jak pokazuje Otylia – można w nich zostać mistrzem, a dokładnie mistrzem swojego życia.

Lekcja mentalna od Otylii Jędrzejczak: Ja kocham pływanie i drugi raz też bym wybrała taką drogę, pomimo momentów zwątpienia. Bóg dał mi talent i zdrowie. To ode mnie zależy, jak je wykorzystam.* Każdy z nas przychodzi na świat z pewnymi predyspozycjami, talentami. Jako sportowiec, podobnie jak Otylia Jędrzejczak, odkryłeś swoją pasję i dzisiaj podążasz swoją sportową drogą. Według Otylii drogą, która nie jest łatwa. Wręcz przeciwnie, jest trudna, wymagająca, wypełniona licznymi momentami zwątpienia. Sportowcu, bądź na to gotów, ale jednocześnie pamiętaj, żeby swój sportowy talent, swoje zdrowie – podobnie jak to zrobiła Otylia Jędrzejczak – wykorzystać najlepiej, jak tylko potrafisz. Nie obiecuję, że spełnisz wszystkie swoje sportowe marzenia. Ale jest duża szansa, że dając z siebie więcej, zwiększając swoje zaangażowanie, pracując nieprzerwanie nad sobą, w pełni wykorzystasz swój potencjał i swoją sportową szansę. A o tym, jak radzić sobie z przeciwnościami przeczytasz w książce Aktywuj potężną pewność siebie 1.0, którą znajdziesz na stronie: https://sklep.karolciborowski.pl/mentalna5/

Z mentalnego punktu widzenia warto przeczytać książkę, aby dowiedzieć się, jak Otylia Jędrzejczak w trakcie swojej kariery stawiała sobie cele i konsekwentnie je realizowała, wykorzystując przy tym trening wyobrażeniowy. Warto zainspirować się także, jak wzbudzała w sobie ogromną motywację przed kolejnymi igrzyskami olimpijskimi, jak psychologicznie budowała przewagę nad przeciwniczkami zanim jeszcze skoczyła do wody oraz jak ważne jest w sporcie zadbanie o detale, niuanse, które – jak mówi sama pływaczka – mogą decydować o skakaniu pod niebo z radości, jak również o płaczu i depresji.*

 

Autorzy: Otylia Jędrzejczak, Paweł Hochstim, Paweł Skraba. Data wydania: 27/11/2019. Wydawnictwo: SQN.

Więcej informacji o książce znajdziesz na stronie wydawnictwa: https://www.wsqn.pl/ksiazki/otylia-moja-historia/

* Przytoczone w artykule cytaty pochodzą z książki Otylia. Moja historia.

Miałem być kimś specjalnym. Tak zawsze mówiła moja mama. Miałem być Supermanem. (…) A babcia powtarzała: „Uwierz w siebie”. (…) Była marzycielką i to ona nauczyła mnie marzyć.* Wiara ze strony najbliższych osób połączona z surowym wychowaniem przez ojca doprowadziły do tego, ze Shaquille O’Neal, gigant o wzroście 216 cm i wadze ponad 140 kilogramów, łamiąc obręcze oraz niszcząc tablice, stał się jednym z największych dominatorów w historii NBA. Na parkiecie spędził prawie 20 lat, grając w takich klubach jak: Orlando Magic, Los Angeles Lakers, Miami Heat czy Boston Celtics. W swoim dorobku ma cztery mistrzowskie pierścienie, a przy tym jest mistrzem świata oraz mistrzem olimpijskim. Zanim po te tytuły sięgnął, nie był przykładem sportowca, który ciężko pracuje, a na treningach daje z siebie maksa. Wręcz przeciwnie, jak sam powiedział o sobie: Byłem leniem. (…) Biegałem na pół gwizdka, podczas gdy wszyscy wokół zasuwali.* Jako nastolatek, musiał walczyć nie tylko ze sobą, ale także z chorobą Osgooda-Schlattera, ale również z rówieśnikami, przez których ciągle był wyśmiewany. Pomimo, że na parkiecie NBA osiągnął bardzo wiele, to jednak swojemu koszykarskiego zakończenia nie mógł napisać po swojemu. Dlaczego? Jak wyglądała koszykarska droga Shaquillea O’Neala? Opowiada o niej sam koszykarz w swojej książce Shaq. Bez cenzury.

Czytając książkę:
- dowiesz się także, co z czasów licealnych łączyło Shaqa z Michaelem Jordanem,
- poznasz idoli, na których wzorował się O’Neal,
- będziesz wiedzieć, skąd wzięła się ksywka Diesel,
- zrozumiesz, co zmotywowało O’Neala, że w końcu zaczął poważnie traktować koszykówkę,
- poznasz, jakie techniki mentalne wobec koszykarzy stosował trener Phil Jackson,
- oraz dlaczego, grając w NBA, Shaquille zapisał się do Akademii Policyjnej.

Opinia o książce: Po książkę o Shaqu sięgnąłem przede wszystkim z sentymentu, ponieważ miałem okazję występy O’Neala oglądać jeszcze w telewizji. No i nie zawiodłem się. Po przeczytaniu książki poznałem Shaqa, którego do tej pory nie znałem. Poznałem człowieka, który spełniał się nie tylko na koszykarskim parkiecie, w studiu muzycznym, ale także na policyjnej służbie. Niesamowita historia przedstawiona w sposób szczery i bezpośredni. Ponadto dużą wartością dodaną książki jest pokazanie przez O’Neala ciekawostek zza kulis NBA oraz relacji m.in. z Kobem Bryantem, Lebronem Jamesem, a także trenerami: Philem Jacksonem, Patem Rileyem i Docem Riversem. Mimo, że książkę całkiem dobrze się czyta, to w trakcie czytania nie doświadczałem efektu WOW i tego, że nie mogłem się doczekać, aby przełożyć kolejną kartkę i kolejną. Ale pomimo to uważam, że warto książkę przeczytać, szczególnie kiedy koszykówka jest Ci bliska i przede wszystkim, że jest to autobiografia, napisana przez samego Shaqa.

Lekcja mentalna od Shaquille’a O’Neal’a: Musisz nauczyć się też poprawiać grę innych. Najlepsi koszykarze sprawiają, że ich koledzy też wznoszą się na wyżyny swoich umiejętności. To też twoje zadanie.* Sukces w sporcie nie jest wynikiem indywidualnego działania, lecz pracy zespołowej, nawet jeżeli Twój start w zawodach ma charakter indywidualny. Praca zespołowa nabiera jeszcze większego znaczenia, jeżeli za wynik odpowiadasz nie tylko Ty, ale również Twoi koledzy/koleżanki z drużyny. Pamiętaj, że najlepsi sportowcy rozwijają nie tylko siebie, ale także sprawiają, że inni z zespołu również wznoszą się na coraz wyższy poziom. Nie jest to oczywiście łatwe. Takie podejście wymaga dojrzałości, odłożenia na bok swojego ego i zrozumienia, że rozwijamy siebie, a przy tym innych, właśnie dzięki budowaniu wartościowych relacji z innymi osobami i wspieraniu tych osób, aby one także wzrastały i stawały się lepsze.

Z mentalnego punktu widzenia warto przeczytać książkę Shaq bez cenzury, aby w szczególności, oprócz tego wszystkiego co napisałem powyżej, zobaczyć, że życie sportowca nie musi kręcić się tylko wokół sportu. Że można osiągać nie tylko wybitne efekty na swoim „parkiecie”, ale także mieć pasje poza nim. Pasje, które Cię rozwijają, dają szerszą perspektywę na swoje życie i mogą być dla Ciebie mentalną odskocznią od codziennej treningowej rzeczywistości.

 

Autorzy: Jackie MacMullan, Shaquille O’Neal. Data wydania: 16/10/2019. Wydawnictwo: SQN.

Więcej informacji o książce znajdziesz na stronie wydawnictwa: https://www.wsqn.pl/ksiazki/sqn-originals-shaq-bez-cenzury/

* Przytoczone w artykule cytaty pochodzą z książki Shaq. Bez cenzury.